Aktualności

Politycy nie zabijajcie polskich mediów – apel

.

Polskie media są ważną częścią życia każdego z nas – wszystkich żyjących, mieszkających i pracujących w Polsce.

Są częścią naszego dziedzictwa kulturowego i systemu demokratycznego. I jako takie muszą przetrwać.

W całej swojej, także niedawnej historii, stały na straży wolności, demokracji, obywatelskiego prawa do debaty publicznej, prawdy i odpowiedzialności za słowo. W interesie Polski jest, by to się nie zmieniło.

Niestety, musimy mierzyć się z groźbą, jaką jest dominacja globalnych gigantów technologicznych na rynku polskich mediów. To organizacje niezwykle potężne i wpływowe.

Wskutek szybkiego rozwoju przejęły lwią część środków reklamowych finansujących dotąd polskie media. Bezkarnie i nieodpłatnie wykorzystują tworzone przez nas treści, a zyski przekazują za granicę.

Dlatego, by przetrwać, musimy mieć wsparcie demokratycznego państwa. Tego samego, którego zawsze z tą samą pasją bronimy. Niestety, po raz kolejny państwo w tej roli się nie sprawdza.

Podczas uchwalania przepisów o prawie autorskim w świecie cyfrowym kompletnie zlekceważono nasze postulaty. A o wiele nie zabiegaliśmy.

Oczekiwaliśmy wprowadzenia instrumentów mediacji między platformami i wydawcami w przypadku sporu o należne nam tantiemy, sprawiedliwej rekompensaty za ekspozycję naszych treści w sieci oraz ochrony przed ich kopiowaniem.

To były nasze główne postulaty, kompletnie zignorowane przez MKiDN i Sejm.

Sprawy, o których piszemy, są kluczowe dla polskich mediów, ambitnego dziennikarstwa i rzetelnej debaty o sprawach publicznych.

Niechęć rządzących do zajęcia się tym problemem świadczy o braku odpowiedzialności i krótkowzroczności. Dziś nie jest jeszcze za późno.

Apelujemy do władzy, do posłów i senatorów wszystkich opcji politycznych, by wysłuchali naszych racji i poprawili szkodliwe prawo.

Oddanie tych obszarów w całości globalnym graczom technologicznym nie tylko poważnie zuboży nas jako społeczeństwo, ale może też zagrozić demokracji, jaką znamy. Nie wolno do tego dopuścić. Politycy – zróbcie coś nie tylko dla zagranicznych gigantów technologicznych, ale też dla Polski, Polek i Polaków!

Polscy wydawcy, redakcje i dziennikarze

Inne z sekcji 

Listek figowy i genitalia demokracji: Wybory – święto demokracji czyli mordobicie

. Grzegorz Wojciechowski . Jak ten czas zleciał, chociaż dłużył się bardzo. Kiedy wielu z nas patrzyło na człowieka, który pełnił urząd Prezydenta RP przez ostatnie 10 lat, to robiło się po prostu przykro, że spośród 38 milionowego narodu, wybrano na ten najważniejszy w państwie urząd, kogoś, kto całkowicie nie posiadał kwalifikacji moralnych, ani intelektualnych […]

80 lat temu: Bolesław Drobner wyruszył do Wrocławia

„Naprzód Dolnośląski: nr 74 z 9-10. 05 1946 r.   Dnia 14. marca 1945 r. prasa krakowska zamieściła wiado­mość, że Rząd R P  mianował prezydentem miasta Wrocławia dra Bolesława Drobnera. We Wrocławiu wówczas jeszcze toczyły się ciężkie walki. Prezydent rozpoczął urzędowanie tworząc  Za­rząd Miasta  z tymczasową siedzibą w Krakowie przy Placu Kleparskim 5. Tam zaczęto […]