Wojtek Mach

Opowieści Wojciecha Macha. 150 lat wrocławskiego ZOO

Wojciech Mach Wrocławski ogród zoologiczny jest najstarszy w Polsce. Po dwuletnich robotach ziemnych i parkowych na powierzchni 9 hektarów otwarto go 10 lipca 1865 roku w wiosce Dąbie, przyłączonej do Wrocławia dopiero w 1928 roku. Miejsce owo zwano także Wielkim Zielonym Dębem. Była to posiadłość miejska powstała w wyniku nabycia przez radę miejską gruntów uprzednio […]

Opowieści Wojciecha Macha. Jak za PRL-u w kinach bywało

Wojciech Mach   Do lat 90. w każdym kinie najpierw obowiązkowo wyświetlano dziesięciominutową Polską Kronikę Filmową mająca w tygodniu dwa wydania – A i B. Ponieważ autorzy PKF nie zawsze ulegali naciskom oficjalnej propagandy, więc ów dodatek często bywał znacznie ciekawszy niż właściwy film. Potem krótka przerwa dla spóźnionych widzów i zapowiedziany film. Jeden z […]

Opowieści Wojciecha Macha. Tragedie we wrocławskim ogrodzie zoologicznym

. Wojciech Mach . W ostatnim okresie oblężenia Festung Breslau (marzec 1945) dowództwo twierdzy wydało rozkaz wystrzelania groźnych zwierząt w obawie przed ich wydostaniem się na wolność. Uczynił to specjalny oddział Wehrmachtu. Zwierzęta, spragnione ludzkiej opieki i jedzenia, ufnie podchodziły jak najbliżej ludzi, żebrząc o karmę i przysmaki… W dniu bezwarunkowej kapitulacji garnizonu niemieckiego (6 […]

Opowieści Wojciecha Macha. Samojazdem w świat – cz. 1

. Wojciech Mach . Pierwsze pojazdy z napędem silnikowym nazywano samojazdem i automobilem. Najpierw traktowano je jako techniczną ciekawostkę a potem pomyślano o praktycznym wykorzystaniu. Protoplastą taxi były już w starożytności lektyki a w XVIII wieku we Lwowie czekało 50 lektyk, wyposażonych w numery i dwie latarnie. Nosiło je po dwóch drążników ubranych w jednakowe […]

Opowieści Wojciecha Macha. Dworzec Główny i wspomnienia

Wojciech Mach . Wojtek Mach obrońca Ojczyzny . Wrocławski Dworzec Główny zbudowany na wiejskim Przedmieściu Świdnickim w „stylu Tudorów” w latach 1854–1856 jako Dworzec Kolei Górnośląskich, wówczas zaliczany był do największych i najbardziej reprezentacyjnych w Niemczech. Wokół niego pojawiały się liczne kawiarnie, ogródki i szklane, ogrzewane w zimie pawilony, z których widać było „groźny” widok […]

Opowieści Wojciecha Macha. Panie zapraszały panów do łazienek

Wojciech Mach   Dało nam, oj dało tegoroczne lato mnóstwo gorących doświadczeń. W czasie superupałów eleganckie, modne panie nosiły extra mini stringi – przewiewne i w dodatku nawet z dodatkowymi dziurkami! Było to praktyczne i bardzo seksowne … A jak mi się zwierzyły, w zimie natomiast zakładają stringi ocieplane futerkiem króliczym! Pod wpływem afrykańskich temperatur […]

Opowieści Wojciecha Macha. Czar dawnych kin

Wojciech Mach   28 grudnia 1895 w Paryżu bracia August i Louis Lumi_re zorganizowali w Salonie Indyjskim w Grand Café płatny pokaz swoich pierwszych krótkich filmów. Zszokowanej publiczności zaprezentowali czarno-biały jednominutowy film „Wyjście robotników z fabryki”. Potem przerazili „Wjazdem lokomotywy na stację”, a widzowie panicznie uciekali ze strachu przed pędzącym z ekranu pociągiem. Początkowo film […]

Opowieści Wojtka Macha: „Bujamy się”

. Wojciech Mach . Przeżywamy przedsmak czekających nas przyziemnych problemów więc aby trochę o nich zapomnieć, wznieśmy się nad codzienność. Przed nami żyli ci, którzy lubili ryzyko i nowe wyzwania. Należą do nich awiatorzy, zdobywający niebo.   Pierwsze próby uniesienia człowieka w powietrze przypisuje się Chinom i ich latawcom. Zapiski ukazujące pomysły na „latające maszyny” sięgają […]

Przed żużlowe nastroje

. Wojciech Mach .   Od dawna mamy objawy przedwczesnej wiosny i tylko brakuje pełnego warkotu motocykli żużlowych! Na myśl o lidze ruszyła krew i soki w naszych ciałach. Czujemy lub udajemy, że jesteśmy silni, sprawni i zdolni do wszystkiego – szczególnie do gorącego kibicowania. Równocześnie koronawirus dodaje nam olbrzymie, dodatkowe bodźce – niestety, negatywne… […]

Opowieści Wojciecha Macha. Biznes i cinkciarze

.     Wojciech Mach . Na moich imprezach, szczególnie w legendarnej kawiarni Monopol, obok zwykłych zjadaczy chleba pojawiali się różni naciągacze i „zwykli” cinkciarze. Niektórzy z nich w ramach tradycyjnej Poczty Balowej prosili o odczytanie swych ofert typu „powracającemu z zagranicy sprzedam złotówki”. Ja zaś wyjaśniałem różnicę między dolarem a złotówką : dolar oparty […]

Opowieści Wojciecha Macha. Automobilizm – Gazu! cz. 2

. Wojciech Mach .  Dzisiejsi kierowcy nie zrozumieją określeń, ongiś potocznych, takich jak: dyferencjał – wyrównywacz – wał kardanowy – zmiennik – nawoźnia – jak uskuteczniać kichę. Zresztą współczesne samochody wymagają już napraw z użyciem podręcznego komputera… Fascynujące są dwie książki : z 1921 roku „SAMOJAZD. Podręcznik popularny z rysunkami” napisany przez A.Tuszyńskiego – referenta […]

Opowieści Wojciecha Macha. Żużel, pogoda i rozwód

. Wojciech Mach . Tegoroczny karnawał nie stał się okresem radosnych wielkich balów, maskarad i kuligów. Notabene to tylko politycy uparcie tworzą maskarady, udając przed wyborcami kogoś innego… Raczej mieliśmy rozciapkaną wiosno – jesień, w której brakowało nastroju zabawowego. Do tego koronowirus i kataklizmy w Australii. Jako zawodowy wodzirej prowadzący różne imprezy odczułem, że mniej […]

Opowieści Wojciecha Macha. Fotoplastikonu czar

Wojciech Mach   Przed epoką kinową bardzo popularną, dostępną dla każdego rozrywką stał się fotoplastikon. Dla wielu był to powiew innego, wielkiego świata i nowinka techniczna a dla innych odskocznia od codziennych problemów. Nadszedł potem taki czas, iż wędrowne wesołe miasteczka obok karuzel, diabelskich młynów i gabinetów luster miały przenośne minifotoplastikony. W pewien sposób spełniały […]