Artykuły

Wiersze Jana Zacharskiego: Bliski koniec

.

Jan Zacharski

.

 

Mam wspaniałą wiadomość panowie i panie,
Duda prezydentem wkrótce być przestanie.
Wy wiadomością się cieszcie radosną,
Nowego prezydenta będziemy mieć wiosną.
Ma społeczeństwo niepłonną nadzieję,
Że wiatr pomyślny historii zawieje,
Bo każdy kto podejmie prezydenckie trudy,
Jest o niebo lepszy od Andrzeja Dudy,
Albowiem społeczeństwo dziś go zapamięta
Jako parodię kraju prezydenta.
Pan Andrzej Duda, to jest głupia sprawa,
Zrobił onegdaj doktorat z prawa.
Jego tytułu zdaniem promotora
Nie zasługuje on na ten doktorat,
Bo gardząc uczciwych ludzi obawą,
Na każdym kroku on łamał prawo,
Bo nadużywał swego długopisu
Do wszelkich ustaw spod znaku PIS-u.
Teraz, gdy się zmieniła władza,
To on skutecznie władzy przeszkadza,
Bo doszedł dzisiaj do wielkiej wprawy,
Aby wetować wszelkie ustawy.
Poparcie Unii nie jest jego cnotą,
Wyimaginowaną ją nazwał wspólnotą.
Jest zwolennikiem PIS-owskich poglądów,
I sabotuje wciąż pracę rządu.
Gdy szukam rymu do nazwiska Duda,
To mi się kojarzy cynizm i obłuda.
Jego prezydentura jest niewiele warta,
Co on dobrze umie, pojeździć na nartach.
Nie ma on nigdy własnego zdania,
Bo Kaczyńskiemu zawsze się kłania.
Niech już wygłosi ostatnie orędzie,
Po nim nikt dzisiaj płakać nie będzie.
Teraz o takich wątpliwych talentach
Obywatele nie będą pamiętać,
Odejdzie w przeszłość w stanie niesławy,
Elektorat powita Rafała z Warszawy.

Jan ZACHARSKI 14.09.2024r.

.

Fraszki Jana Zacharskiego: Polityka na codzień

Wiersze Jana Zacharskiego: Skok na kasę

Wiersze Jana Zacharskiego” „Luki w pamięci”

Fraszki Jana Zacharskiego: „Druga tura”

Wiersze Jana Zacharskiego: Bliski koniec

Fraszki Jana Zacharskiego: Polityka na codzień

Inne z sekcji 

Opowieści Grzegorza Wojciechowskiego: Sycylijskie wędrówki. Źródło Aretuzy w Syrakuzach

. Grzegorz Wojciechowski . Ci, którzy byli w Syrakuzach i zawitali na wyspę Ortygię, będąca najstarsza częścią tego wspaniałego starożytnego greckiego miasta, mieli zapewne okazję zobaczyć ogrodzone metalowym płotem ujście niewielkiego źródełka porosłego papirusem, w utworzonym z jego wód niewielkim stawku pływają sobie kaczki, całkowicie nieświadome faktu, w jak ważnym i sławnym miejscu przyszło im […]

Dolny Śląsk 1945: Więc to jest Jelenia Góra?

.   W przeciwieństwie od Wrocławia czy też Głogowa, Jelenia Góra i rejon Karkonoszy nie zaznał niszczących działań wojennych. Kiedy 8 maja 1945 roku oddziały Armii Czerwonej zajęły miasto, to nie było ono zniszczone. W mieście i w okolicach znajdowało się wiele obozów, w których przebywali robotnicy przymusowi, w tym i Polacy, dla nich był […]