.
Jan Zacharski
.
O politycznych myślicie fachowcach,
Więc porozmawiajmy chwilę o ludowcach.
Szczycą się tradycją, długowiecznym losem
Oraz swoim patronem Wincentym Witosem.
Że długowieczne jest ich istnienie,
Więc długo na politycznej znajdują się scenie.
Mówią: wyjątkowego prezesa dziś mamy,
Witosa zastępuje nam Kosiniak-Kamysz.
Oni wybujałe miewają ambicje,
Czyżby chcieli opuścić wkrótce koalicję,
Bowiem w koalicji jest im zbyt ciasno,
Nie idą Trzecią Drogą, podążają własną.
Pragną się przypodobać swoim zwolennikom,
Lecz ich wyborcza droga prowadzi donikąd.
PSL pewnie w koalicji pozostanie,
Jednak na każdy temat ma odrębne zdanie.
Wstydliwa wśród wyborców panuje dziś cisza,
Gdy słuchają prezesa Kosiniaka-Kamysza,
Który się kieruje wyznaniową podnietą,
Aby należnego im prawa odmówić kobietom.
Razem z panem Sawickim ubzdurali sobie,
Że jest bardzo moralne stworzyć piekło kobiet.
Dziś partyjna wierchuszka nieustannie dąży,
By utrzymać nakaz przerywania ciąży.
Z powodu stronniczych teorii popisu
Ludowcom coraz bardziej blisko jest do PIS-u,
Bowiem prawdę mówiąc, postępują niefajnie,
Aby się przypodobać pisowskiej ferajnie.
W pamięci elektoratu pomysł pozostanie
Na patriotyczne młodych wychowanie.
Przyszła naszym ludowcom do głowy ochota,
Pokazać jaka wygląda Polak patriota.
Chcą także dowieść swoich słusznych racji,
Zdublować w sprawie lektur resort edukacji.
Do prawicowego zbliżają się celu,
Coraz bliżej do PIS-u ludziom z PSL-u.
Cieszy polską prawicę prawicowa zaliczka,
To już nie Trzecia Droga, lecz ślepa uliczka.
Jan ZACHARSKI 10.08.2024r.
.