Artykuły

Z kroniki pan…i G. (nr 76; 7.05.2025 r.): Obiór

.

Dawniej znaczyło: wybór, elekcja monarchy. Pasuje. Sadząc po postawach kandydatów. W
wielu opiniach on – monarcha wszystko może. Może jednak się mylą?! A złapani na kłamstwie,
wypierają się faktów. Więc nadal kłamią. Sorry, nie wszyscy. Jeden wszakże… Zamieszanie z
zamieszkaniem. Wielkie „mecyje”, chodzi o 27 metrów kwadratowych – łagodzą wyznawcy tego
jednego. Ależ chodzi o zupełnie coś innego: moralność i etykę. Chlapnąć każdemu się zdarzy.
Lecz nie w debacie publicznej. I to z głowy, czyli z niczego. Maria Czubaszek mówiła o sobie,
że jest nienachalna z urody. Teraz są tacy nienachalni z myślenia.
Nawet złodziej potrafi błysnąć; przyłapany na gorącym uczynku, na pytanie „Czego tu
szukasz”, odpowiada: „Szczęścia”. Albo: wraca mąż nad ranem do domu. – Gdzie ty byłeś, całą
noc nie zmrużyłam oka! – A ty myślisz, że ja spałem. Lub: Kazik przy konfesjonale; ksiądz pyta:
– Pijesz? – Tak, ale najpierw chciałem się wyspowiadać. Oj, matko jedyna, mało to grzechów w
narodzie. Jeden w wierszu J. Tuwima: „Idzie Grześ przez wieś, worek piasku niesie, a przez
dziurkę piasek ciurkiem, sypie się za Grzesiem”. Piasku mniej, będzie lżej. Triumfuje logika. Jej
brak pewien komentator nazywa wiotkością umysłową. Piękna jest ta mowa ojczysta. Jak
napisał w „Beniowskim” Juliusz Słowacki: Chodzi mi o to, aby język giętki wyraził wszystko, co
pomyśli głowa. Znajoma polonistka przestrzega (co ma znaczenie w sezonie matur) – za duża
giętkość niewskazana.
Przykład zza oceanu. „Ameryka przestała uwodzić” – to zdanie fachowca z Fundacji K.
Pułaskiego. A prof. Marian Noga publicznie określił decyzje prezydenta USA, że to wydumane
teorie ekonomiczne. Inni rzekli „trumpizm”, inni wypuścili mem: „Trump bawi się w ogrodnika.
Ciągle przesadza”. Owszem, zasadził nową magnolię przed Białym Domem. Będzie biała czy
opalona? Pytająca kpiarka, cytuje fragment kabaretu „Hrabi” – W filmie zagrać mogę. Bo
klapsów się nie boję.
Ileż to się wydarzyło przez miesiąc od ostatniego zapisu w tej kronice! Przemieszczenie
wojsk amerykańskich w Polsce (planowana, jak się powiada, relokacja). TV Republika straciła
koncesję, ale do czasu wyroku NSA może nadawać. Były obchody 15-ej rocznicy katastrofy
smoleńskiej. Społeczeństwo podzielone. Odbyła się świetnie improwizowana debata w
Końskich. Społeczeństwo podzielone. Jeff Bezos (założyciel Amazona, najbogatszy bodaj
człowiek na świecie) wysłał w kosmos sześć kobiet. Były tam 11 minut. Które nie wstrząsnęły
światem. Minuty, rzecz jasna. D. Tusk ogłosił kurs na preferowanie polskich interesów w
gospodarce. Społeczeństwo zadowolone. Zmarł papież. Społeczeństwo zasmucone. Eksperci
pochwalili ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego za expose w Sejmie. PIS-
ownia wręcz odwrotnie. Społeczeństwo podzielone. Szymon Jachimek w Szkle Kontaktowym: –
Polityka, cóż to jest za paskudny zawód, Boże! Udana fraza. Takich było kilka w debacie
prezydenckiej „Super Expressu”. Były również wolty, żeby nie odpowiedzieć na konkretne
pytanie. Gardłowanie trwało prawie trzy godziny. Zaangażowany emeryt pytaretorycznie: – Czy
uważacie, że polityka opiera się na trosce o obywateli?! Powiało świeższym powietrzem, kiedy
debatowali Szymon Hołownia i Magdalena Biejat. – Brzmieli zgodnie: – Chcemy robić inną
politykę, bez ciągłej nawalanki.
Rodacy wyjechali na majówkę. Obserwacja z Zakopanego: szyld w centrum: Zakład
Gazu. Nieopodal inny: Monopole regionalne. Pytanie: co mówi góra do góry? – Spotkamy się
na szczycie. Górale wożą bryczkami po mieście. Konie, na przykład, gniadosz i taran w jednym
zaprzęgu, mają ładne imiona – Majka i Karina. Zamiast góralskie – Jagna i Maryna? Oj, tam.
Ważne, aby turyści byli zadowoleni. Nawet, jak za przejazd fasiągiem (konie plus wóz) do
Morskiego Oka mają zapłacić sto złotych, a z powrotem – siedemdziesiąt. Taniej ciut jest w
Pieninach. Spływ Dunajcem, z pokonaniem siedmiu przełomów (18 km) trwa ok. 2 godzin i 15
minut. Widoki prześliczne. Świetni też są flisacy, którzy umilają przygodę. Nie tylko informacjami
o krajobrazie, zasadach w stowarzyszeniu, które ich rekrutuje. Ale przede wszystkim –
dowcipami. Próbki – pierwsza: Góral wpadł do zimnego jeziora. – Jak ci tam, zimno? – krzyczy
zmartwiony ceper. – Ni, Jontek mi. Druga: – góral wędkarz zabrał żonę na ryby: – Podaj chleb. –
Ni ma, zjadłam. – To daj kukurydzę. – Zjadłam. – Wiesz co, mówi wkurzony wędkarz: – Zjedz też
robaki i wracamy do domu. Albo odwrotnie, jak ślimak, który – się upił i nie może trafić do domu.
Flisacy mają gadane. Jak politycy. Nie mają, szczęśliwie, swoich sztabów doradców, jak
kandydaci w wyborach. Więc fikołków mniej. W tak zwanej przestrzeni publicznej. Kasia i Jacek
Sienkiewicz z „Kwiatu Jabłoni” na antenie TVN24 cieszyli się z narzędzi wolności, jakie mamy.
Pójdą na wybory. Dziennikarz dodaje – Idźmy śladem rodzeństwa. Przestroga: sprawdźcie
uprzednio, czy któryś z kandydatów nie posługuje się kilkoma pseudonimami (tożsamościami
także) i jakby co, nie spróbuje się wymigać…
Małgorzata Garbacz

Z kroniki pan…i G. (nr 75; 3.04 2025 r.) Kompania

Z kroniki pan…I.G nr 61 „Komisyjnie”

„Puzzle” miasta

Z kroniki pan…i G. nr 59 (2.01.2024 r.): Drzewo bez huby

Z kroniki pan… i G. nr 74 (3.03.2025) : „Bigos w głowie”

Z kroniki pan…i G nr 66 „Raj owocowy”

Inne z sekcji 

Opowieści Wojciecha Macha. Wyborczy biznes z zaświatami

. Wojciech Mach . Uwaga: nadchodzi czas jasnowidzenia i przepowiedni! Na finiszu kampanii przedwyborczej, przemęczone sztaby wyborcze usiłują niekonwencjonalnymi metodami przewidzieć względnie „załatwić” wynik korzystny dla swego kandydata. Niezależnie od partyjnej przynależności, licząc także na przychylność zaświatów, obiecują siłom nadprzyrodzonym intensywne modły i pielgrzymki. A po udanym wyborze dopiero zrobią niejeden show! Również ukradkiem angażują […]

Przeczytane w „Pionierze”: „Ubermensche” bez maski

Niemcy opuszczają Polskę . Koniec II wojny światowej stał się końcem świata przemocy i terroru, jaki Polacy doświadczali przez blisko sześć lat niemieckiej okupacji. Całkowicie zmieniły się relacje pomiędzy Polakami i Niemcami. Butni i aroganccy obywatele III Rzeszy nagle stali się tymi, którzy przegrali wojnę, a wielu z nich będzie musiało zostać rozliczonych z tego […]