.
Wojciech Mach
.
Przeżywamy kwarantannę – nie tylko pandemiczną. Znacząco wpływa to na nasze codzienne zachowania. Swoją drogą, to cały ten koronawirus ma jeden plus: mamy więcej czasu dla siebie i dla rodziny. Teoretycznie! Można teraz porobić w domu te wszystkie rzeczy, na które nie było czasu.
Za to nudzące się w mieszkaniu dzieci wymyśliły sprawnościowe zabawy: konkursy wchodzenia na choinkę! Niektóre dzieci, sądząc, że dodatkowe prezenty ukryte są wśród gałązek, w ich poszukiwaniu ogoliły drzewka do pniaczka…
Czekając na koniec obostrzeń marzymy i planujemy długie, lepsze życie. Ale uwaga: w dzisiejszych czasach nadal nie ma eliksiru życia. Są tylko specjaliści medyczni…
Niedawno w sądzie okręgowym odbyła się taka rozprawa: – czy oskarżony przyznaje się do tego, że w butelkach po soku pomidorowym sprzedawał płyn jako niezwykły, cudowny eliksir długowieczności ?
– Tak.
Czy oskarżony był już za to karany ?
– Tak, w roku 1723, w 1875 i w 1931 …
.
Jeśli chcemy rozśmieszyć Pana Boga to opowiedzmy Mu o swoich ziemskich planach życiowych… Ale znany pisarz SF – Robert Sheckley, stwierdził, że nadzieja, nawet bez szans na spełnienie, jest nadrzędna w stosunku do zdrowego rozsądku.
Także w śpiewaczej Pasji „Boskiej” kryje się motyw pochwały ludzkich marzeń przełamujących przeciwności i niemożności. To wiara w sukces, który jest możliwy, gdy się go bardzo pragnie.
Mając nadmiar czasu i pomysłów można – niestety – częściej się kłócić. Wiele osób po tym nerwowym okresie burz ma potem ciche, domowe dni. Dlatego bezpłatnie i dobrowolnie podaję receptę na szczęście małżeńskie: należy brać ślub z niemową… Bywa również tak, że mąż długo i uważnie wpatruje się w świadectwo ślubu.
– Czego tam szukasz – pyta małżonka.
– Terminu ważności !
.
Dwa bałwanki
.
Natomiast rozgrzało się i spuchło życzliwością wiele serc. I tak wrocławskie Bistro ODRANA działające przy hotelu GEM, zarządzane przez firmę Nelson Catering & Production Sp. z o.o, bierze udział w programie TVN#PomagajmySobie. Już dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem i na Święta codziennie dowoziło 50 gorących obiadów podopiecznym Ośrodka Interwencji Czasowej dla Bezdomnych Stowarzyszenia „Pierwszy Krok” przy ul. Jedności Narodowej 187. Po prostu dla właścicieli firmy radością i satysfakcją w pracy jest możliwość uszczęśliwiania innych. Wszyscy nakarmieni, z wdzięcznością chwalili owe posiłki : duże porcje, niezwykle smaczne, estetycznie pakowane. Poza tym dawały mnóstwo pozytywnej energii lecz nie tuczyły. Potwierdzam, iż niejedna renomowana restauracja może takich wyrobów zazdrościć! Dobrze, że są ludzie, którzy potrafią myśleć i troszczyć się nie tylko o siebie. I to pomimo tak wielkiego kryzysu! A pamiętajmy, że dwa są szczęścia na świecie: jedno – być szczęśliwym, drugie- uszczęśliwiać innych.
.
