.
Jan Zacharski
.
Władza chcąc nas uchronić przed boskim dopustem,
Zaleca dziś wszystkim opalanie chrustem,
Jest wyznacznikiem jej dobrego gustu,
Nasz Narodowy Plan Zbierania Chrustu.
Kiedy Narodowi zrobił dowcip świński
Spec z bożej łaski, pan prezes Glapiński,
Gdy sytuacja wręcz osiąga dno,
Zbieraniem chrustu zwyciężymy zło.
Nastały bowiem czasy ponure,
Inflacja ciągle wręcz szybuje w górę.
W tych niebywale niedobrych czasach
Chrust wyzbieramy co leży w lasach.
Pragnę zapewnić panią wraz z panem,
Zbieranie chrustu jest niespotykane.
Mówimy pomóż nam dobry boże,
Pan Bóg na to, chrust wam dopomoże,
Budowa mieszkań, to bądźmy szczerzy,
W dzisiejszych czasach całkowicie leży.
My zadziwimy tym cały świat,
Wybudujemy milion kurnych chat.
To nie są wcale obietnice puste,
A każda będzie opalana chrustem.
Na te wysiłki nasz rząd jest gotów,
Chce nas wybawić z wszystkich kłopotów.
Gdy wszystkie towary z dnia na dzień drożeją,
Zbieranie chrustu jest wielką nadzieją.
Na zbiórkę chrustu społeczeństwo liczy,
W tym nam pomoże życzliwy leśniczy,
By nas nie dopadła podstępna bieda,
Chrust nam po cenie przystępnej sprzeda.
Kluczowy problem współczesnych czasów,
Obywatele, ruszcie do lasów.
Trwa polityczna walka na noże,
I w tym wypadku chrust nam dopomoże,
Gdy się politycy spisują na dwóję,
Zbieranie chrustu naród poratuje.
Gdy nasz dobrobyt doczeka się schyłku,
Chrust może zostać rodzajem zasiłku.
Dziś obywatele radośnie się śmieją,
Bo chrust jest naszą największą nadzieją.
.
Jan Zacharski 25.06.2022 r.
.
