Artykuły

Z Bolszewii

 

MIĘDZYNARODÓWKA

Rzecz dzieje się w Moskwie. Dyrektor plajtującego cyrku jest w rozpaczy, iż widownia od pewnego czasu gwałtownie się wyludnia. Nazajutrz na afiszach wydrukował:

  „Wielka niespodzianka! Wśród różnych produkcji cyrkowych znajdzie się manewr będący wielka atrakcją. O ile się komu nie spodoba kasa zwróci mu za bilet potrójną cenę.”

  Na następnym przedstawieniu cyrk był wypełniony po brzegi. Wszyscy w napięciu i z niecierpliwością oczekują zapowiedzianej atrakcji.

   Nagle na arenę wychodzi dyrektor cyrku i mówi:

  • A teraz towarzysze, orkiestra zagra Międzynarodówkę. Komu się nie podoba niech podniesie rękę do góry.

(Wolna Myśl – Wolne Żarty. )

 

 

Życzenia

Jest nowy rok 1939.

Przed Kremlem pełnia warte dwaj czerwonoarmiści. Jeden z nich zwraca się do drugiego:

–  Jakoś nie widać, aby dziś przychodził ktoś składać życzenia towarzyszowi Stalinowi.

–  I nie przyjdą, bo w tym tygodniu tow. Stalin kazał rozstrzelać wszystkich komisarzy, a nowych jeszcze nie wybrał.

.

Fraszki Jana Zacharskiego: Moje miasto

Fraszki Jana Zacharskiego: „Wieści z miasta”

Mały wykład fizjognomiki

ZEUS, HERA i JA, CZYLI NOWE PRZYGODY ULISSESA cz. 1

Wiersze Jana Zacharskiego: „Zabawa”

List posła do wyborcy

Inne z sekcji 

Opowieści Grzegorza Wojciechowskiego: Schaffgotschowie i kaplica św. Wawrzyńca na szczycie Śnieżki

.  Grzegorz  Wojciechowski . Na początku wieku XVII Śnieżka była przedmiotem sporów dwóch możnych rodzin: Czerninów oraz śląskich Schaffgotschów, a także Albrechta von Wallensteina, wybitnego do­wódcy wojsk cesarskich w okresie wojny trzydziestoletniej.  Kandydatura Wallensteina do władztwa nad „Królową Karkonoszy” odpadła z chwilą zgładzenia go przez zaufanych cesarza. Po tragicz­nej śmierci Hansa Ulrycha Schaffgotscha ( o […]

Strzelanie do wodzireja

. Wojciech Mach .                                Nie tylko w filmowych westernach i przy gangsterskich porachunkach strzela się do zwykłych ludzi oraz do idoli. Jako wodzirej organizujący i prowadzący przeróżne imprezy w różnych miejscach, osobiście doświadczyłem skutków bycia na celowniku. Zdarzyło się na początku lat 90., że w restauracji luksusowego wrocławskiego hotelu, początkujący, nowobogaccy biznesmeni rzucali […]