.
Jan Zacharski
.
Stary rok nie dał dobrego przykładu,
Nie mówię mu żegnaj ale spieprzaj dziadu,
Cywilizacyjny obiecał on szok,
Ale ku przepaści uczyniono krok.
Mówię drogi roku i niech tak zostanie,
Wszystko było drogie, nic nie było tanie.
Chwaliła władza swe dobre wyniki,
Tymczasem zawiodły ją wszystkie wskaźniki.
Na unijne pieniądze wątła jest nadzieja,
Najdroższego ministra mamy za to w dziejach,
Rządowych sporów ten uczestnik twardy
Blokuje należne brukselskie miliardy.
Obiecuje władza, wkrótce się polepszy,
Ja jednak uważam, że wszystko znów spieprzy.
Nowy rok się narodził w sylwestrową noc,
Czy spełnienia marzeń ma on dzisiaj moc.
Chcę, by mały polityk wielkiego formatu,
Przestał odgrażać się całemu światu,
By 400 policjantów nie musiało strzec
Prezesa, który przybył na kolejny wiec,
By pana Kaczyńskiego stało się praktyką,
Obcować ze swym kotem, a nie polityką.
Marzę, by w nowym roku znanego z tupetu
Pana Glapińskiego dać do kabaretu,
By premier Morawiecki mógł powiedzieć psiamać,
W nowym roku choć trochę spróbuję nie kłamać,
By mierzeję wiślaną wzmocnił pomysł taki,
Że popłyną nią statki, nie tylko kajaki,
Że za 2 miliardy odpowiedzą dranie,
Dane na elektrownię która nie powstanie.
Marzę, by w czas wyborów swoim długopisem
Rozsądny elektorat pożegnał się z PIS-em,
By w nowym roku, kiedy pospolitość skrzeczy,
Takie przewidywania były dziś na rzeczy.
Takim pragnę podzielić się współczesnym wątkiem,
Kiedy nowy rok jest jeszcze małym dzieciątkiem,
Gdyby się to po części niedługo spełniło,
To mi mój czytelniku będzie bardzo miło.
.
Jan ZACHARSKI 30.12.2022r.
.
Fragment sprawozdania red. Grzegorza Wojciechowskiego z podróży służbowej do San Escobar