
.
Jan Zacharski
.
Choć u pełnej władzy znajdując się steru,
Postanowił na chwilę wpaść do Belwederu.
Uhonorował rządzącą elitę,
Jego wizyta jest dla niej zaszczytem.
Długich oczekiwań ominął udrękę,
Postanowił elicie pójść dzisiaj na rękę.
Kierując się wielką wspaniałomyślnością,
Zaszczycił Belweder swoja obecnością.
On uosabia władzę i zawsze ma rację,
Wpadł na chwilę po swoją własną nominację.
On dla współczesnych bardzo wiele znaczy,
On na wicepremiera sam siebie wyznaczył.
Koordynując przeróżne dziedziny,
Wicepremierem on stał się jedynym.
Umiłowanie ojczyzny deklarując szczere,
Wicepremierów było dotąd czterech.
Kiedy się doczekali ważnej próby chwili,
Swoją rezygnację natychmiast złożyli.
Ta nowa sytuacja znalazła uznanie,
Jest jeden wicepremier i tak już zostanie.
On uczynił też zaszczyt narodowej fladze,
Bo on dzisiaj sprawuje w kraju pełną władzę.
Słowo wicepremier wymaga zbadania,
Wice to on opowiada na swoich spotkaniach,
Bo inna definicja jest teraz prawdziwa,
On dzisiaj nadpremierem winien się nazywać.
Przed epokowym dziś stanął momentem,
Bo on rządzi wszystkimi, także prezydentem.
Uznać także należy, że możliwe całkiem,
Że rządzi także i sejmu marszałkiem.
Choć szeregowy poseł, to przyznacie sami,
Że rządzi także swoimi posłami.
Z tego się wyłania wniosek bardzo smutny,
Że jest z Kaczyńskiego władca absolutny,
I można rychło uznać, że z tego powodu,
Jedyny wicepremier jest ojcem narodu.
Chociaż jego wielkość jest chwaloną cnotą,
Ja przy takim ojcu czuję się sierotą.
Jan ZACHARSKI 08.07.2023r.
.