.
Stanisław Dziuba
.
W każdym mieście wiele ulic i placów nosi nazwiska wybitnych postaci zasłużonych dla nauki, kultury, czy pełniących znaczącą rolę w historii państwa, regionu czy miasta. Są też i wybitni dowódcy wojskowi, zasłużeni w służbie Ojczyźnie.
Od pewnego czasu pojawił się zwyczaj uhonorowania wybitnych postaci Wrocławia, nazywając ich imieniem i nazwiskiem wrocławskie tramwaje. Po Wrocławiu jeździ już 7 takich wozów, pierwszy nosił imię piosenkarki, Marii Koterbskiej, która wsławiła nasze miasto bardzo popularną piosenką noszącą tytuł: Mkną po szynach niebieskie tramwaje. Potem były pojazdy poświęcone : koszykarzowi Adamowi Wójcikowi, uczonemu Stanisławowi Orzechowskiemu, znanemu satyrykowi – Andrzejowi Waligórskiemu, czy też świętej Edycie Stejn. I słynnej redaktorce Radia RAM – Monice Jaworskiej.
Wreszcie 9. 11. 2012 roku na szynach pojawił się tramwaj Wandy Rutkiewicz, jednej z najwybitniejszych himalaistek w historii światowego alpinizmu i himalaizmu. Młodość, choć urodzona na Żmudzi, spędziła we Wrocławiu. Tu uczyła się w II LO, studiowała na Politechnice Wroławskiej i pracowała w IASE. Grała w siatkówkę w Gwardii Wrocław. Jako pierwsza osoba z Polski i pierwsza Europejka zdobyła Mont Everest. Zresztą w tym samym dniu, tj. 16 października 1978 r. polski kardynał Karol Wojtyła został wybrany papieżem. Rutkiewicz byłą też pierwszą kobietą, na drugim co do wysokości szczycie Ziemi, tj. K 2.
Nadanie Jej imienia wrocławskiemu tramwajowi miało bardzo uroczysty charakter. Uroczystość uświetniła swoją obecnością siostra Wandy pani Joanna Flis. Byli też znani i słynni polscy himalaiści : Krzysztof Wielicki i Aleksander Lwow. Przemawiający dyrektor MPK Krzysztof Balawejder stwierdził : Pani Wanda otworzyła nam oczy, na to czym są marzenia i jak je realizować. Zaś Krzysztof Wielicki mówiąc o Rutkiewicz stwierdził : To ona wprowadziła nas młodych chłopców do wspinaczki.
Nadanie tramwajowi imienia Wandy Rutkiewicz wpisało się w uroczystości roku jej imienia, którym był rok 2022.
Tramwaj Rutkiewicz ma boczny nr: 3308 i ,,parkuje” w Zajezdni Borek.
W taki sposób, nadając imiona wybitnych Polaków tramwajom, czci się pamięć o tych osobistościach, doceniając ich dokonania. Wyraża się wdzięczność, zarówno za ich osiągnięcia jak i rozsławianie naszego Wrocławia.
Stanisław Dziuba
.