Artykuły

Chwila liryki: Odsłona dwudziesta druga – Bolesław Leśmian

.

Jan Chudy

.

Naturalna zaduszkowa melancholia sprzyja pogłębionej zadumie egzystencjalnej . Oczywiście nie wśród hałaśliwego cmentarnego tłumu.

Przedstawiam jeden z najwybitniejszych i najbardziej poruszających polskich wierszy o odchodzeniu i stracie . Paradoksalnie jego autor jawi się raczej jako twórca zmysłowych obrazów igraszek w malinowym chruśniaku …

Bolesław Leśmian – bo to On jest bohaterem – żył w latach 1877-1937. Jego rodzice należeli do zasymilowanej żydowskiej inteligencji . Lata szkolne i studenckie spędził w Kijowie gdzie też został absolwentem Wydziału Prawnego Uniwersytetu św. Włodzimierza . W 1918 r. objął stanowisko notariusza w Hrubieszowie a później w Zamościu . Praca ta , a właściwie jej faktyczne lekceważenie , zakończyła się wielką katastrofą finansową spowodowaną wieloletnimi oszustwami jego współpracownika w kancelarii . Jako poeta języka polskiego zadebiutował w warszawskim Wędrowcu w 1895 r. , a swój pierwszy tom pt ” Sad rozstajny” wydał w roku 1912 . Jego twórczość zaliczana do poetyki młodopolskiej była lekceważona i marginalizowana , nie doceniano jej oryginalności i nowatorstwa – i to zarówno przez skamandrytów , jak i ( acz tu z racji antysemityzmu ) przez literatów prawicowych . Stopniowo jednak poezja Leśmiana znajdowała wielu wyznawców tak branżowych jak i czytelników co znalazło wyraz w wyborze Poety w 19333 r. do Polskiej Akademii Literatury . Wychodząc od idei europejskiego modernizmu i filozofii Henri Bergsona akcentował Leśmian motyw powrotu do natury i pierwotną ludowość , wprowadzał neologizmy oparte na mowie staropolskiej i gwarze ludowej . Jego najdojrzalszą ostatnią fazę twórczą i życiową – dwa ostatnie zbiory poezji : ” Napój cienisty” z 1936 r. ( skąd pochodzi prezentowany utwór ) i pośmiertną ” Dziejbę leśną ” – zdominowały motywy śmierci i nicości . Tak naprawdę w całej leśmianowkiej poezji śmierć jest wszechobecna , występuje w najróżniejszych uwikłaniach , przebija się wręcz obsesja nicości . Strata jest wpisana w ludzką kondycję , człowiek traci zawsze , traci wszystko. Nasza zawodna pamięć sprawia , że ci co odchodzą umierają niejako powtórnie : w naszej pamięci . Człowiek umiera ponownie gdy zostaje zapomniany przez osoby które go znały . Przez przyrodzoną cechę umysłu nasi najbliżsi przestają funkcjonować w naszej pamięci co determinuje całkowitą samotność i totalną pustkę . Wspomnienia wydają się nierealne i człowiek dostrzega wyłącznie osamotnioną teraźniejszość . Tragizm i bezsens ludzkiej egzystencji ostatecznie poraża …

Bolesław Leśmian

UBÓSTWO

Każde zmarło inaczej śmiercią strasznie własną ! …

Ciało matki i ojca , i siostry , i brata …

Dziś rysy waszych twarzy w pamięci mi gasną ,

Umieracie raz jeszcze śmiercią spoza świata .

Już nie umiem zobaczyć siostry mej uśmiechu , –

I tego , jak konając , padła na podłogę …

Brat mglisty i niecały śni mi się w pośpiechu , –

I głosu , którym mówił , przypomnieć nie mogę .

Pochowani w mogile mrą wciąż za mogiłą !

Widzę was na tle nieba , niby znaki wodne ,

Takie inne , znikliwe , z przeszłością niezgodne ,

Jakbym nigdy was nie miał – jakby was nie było !

Nic nie było ! Nic nie ma ! Miłowałem zmory !

Czciłem próżnie ! Chcę łzami ocalić ból w sobie ,

Więc płaczę , ja – na wiarę w potęgę łez chory !

Łzy się kończą ! Mrze pamięć ! Kres grozi żałobie !

O , nocy , w przyszłość niebios wsrebrzona niemylnie , –

Jeśli chcesz w piersi moje uderzyć mgłą ciemną , –

Uderzaj bezlitośnie , uderzaj dość silnie ,

Bom – człowiek ! Zniosę wszystko ! Pomocuj się ze mną !

Kto potrafi żal dłońmi tak tłumić obiema !

Kto zdoła , gdy mu z oczu nicość jawę zmiecie ,

Tak nic nie mieć , naprawdę nic nie mieć na świecie ,

Jak człowiek , co nic nie ma , naprawdę nic nie ma !

.

Chwila liryki. Odsłona trzydziesta siódma – Agnieszka Osiecka

Chwila liryki: Odsłona 34 – Grzegorz Ciechowski

Chwila liryki. Odsłona 29 – Josif Brodski

Chwila liryki. Odsłona osiemnasta – Anna Świrczyńska

Chwila liryki. Odsłona dwunasta – Jarosław Iwaszkiewicz

Chwila liryki. Odsłona siódma – Joanna Kulmowa

Inne z sekcji 

Fraszki Jana Zacharskiego: Chwila prawdy

. Jan Zacharski . Szanse Trzaskowski ma szanse duże, Aby wygrać w drugiej turze, Słowo jest jego orężem, Dlatego mówi zwyciężę. . Do urny Do urny obywatele, Ważne osiągniemy cele, I dlatego Polska cała Niech głosuje na Rafała. . Języki Nawrocki dozna klęski, Trzaskowski będzie zwycięski, Z jego postawy sukces wynika, On to zaświadczy w […]

Opowieści Wojciecha Macha. Wyborczy biznes z zaświatami

. Wojciech Mach . Uwaga: nadchodzi czas jasnowidzenia i przepowiedni! Na finiszu kampanii przedwyborczej, przemęczone sztaby wyborcze usiłują niekonwencjonalnymi metodami przewidzieć względnie „załatwić” wynik korzystny dla swego kandydata. Niezależnie od partyjnej przynależności, licząc także na przychylność zaświatów, obiecują siłom nadprzyrodzonym intensywne modły i pielgrzymki. A po udanym wyborze dopiero zrobią niejeden show! Również ukradkiem angażują […]