Artykuły

Dobrze jest zacząć od siebie

.

Radosław S. Czarnecki

.

Kryzys demokracji i klasycznie pojmowanego liberalizmu jest namacalnym faktem. Po raz kolejny slogany o końcu historii, teraz to tylko kapitalizm, liberalizm i demokracja (choć ona akurat ni jak się nie ma do królującego od dekad kapitalizmu z neoliberalnym imagé) będą nam łaskawie panować po wsze czasy prowadząc nas ku dobrobytowi, okazują się nie tyle humbugiem, co intelektualną chimerą, zapowiedzią bankructwa grzebiącego równocześnie idee i nadzieje które sobą miały te wartości nieść. I do tego przyczyniły się właśnie owe demo-liberalne elity i mainstream sprawujące rządy od lat.
Czy jest ktoś, kogo chciałbyś zmienić,
poinstruować, ulepszyć ? Świetnie ! Jestem
za ! Ale dlaczego nie zaczniesz od siebie ?
Dale Carnegie

.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podczas niedawnej konferencji prasowej poinformował – w kontekście rosnących lawinowo cen nośników energii – iż w przetargu na zakup energii elektrycznej na 2023 rok otwarto jedyną złożoną ofertę. Jest to oferta PGE na kwotę 405 mln zł. Wzrost – jego zdaniem – wynosi ponad 500 %. W poprzednim roku miasto en bloc zapłaciło za prąd łącznie 66 mln zł.
W związku z takim wzrostem kosztów energii podjęto – o czym Sutryk poinformował na rzeczonej konferencji przedstawicieli mediów – działania oszczędnościowe, które mają zmniejszyć zużycie energii i ciepła. Zostaną one zaordynowane już niebawem, nie czekając na okres jesienno-zimowy. Jest to m.in. obniżenie temperatury w biurach i urzędach do 19 stopni Celsjusza (dot. to całego okresu grzewczego). Część pracowników urzędów miejskich zostanie oddelegowanych do pracy zdalnej. Jest to pomysł szatański, gdyż przerzuca koszty na pracowników: siedząc cały czas przy komputerze w domu, często pewnie przy zapalonym świetle (późna jesień i zima) rośnie indywidualne zużycie energii u tego pracownika w jego lokum. Nikt mu tego nie zwróci. Na pewno nie pracodawca – urząd kierowany przez pana Sutryka.
Zgodnie z tymi zapowiedziami wstrzymane zostanie – po uprzedniej analizie – wiele inwestycji z perspektywą ukończenia czy ich rozpoczęcia w przyszłości.
W urzędach obniżona zostanie temp. wody w kranach , kontrolowany ma być poziom oświetlenia pomieszczeń korytarzy i innych części wspólnych. Magistrat ma zrezygnować z całonocnego podświetlenia obiektów komunalnych, stadionu miejskiego (będzie to miało miejsce tylko w weekendy). Przyszła iluminacja świąteczna będzie ograniczona tylko do rynku. Nie odbędą się również duże imprezy, takie jak zabawa sylwestrowa w centrum Wrocławia, maraton i festiwal pt. >Europa na widelcu<. A co w takim razie z jarmarkiem świątecznym rozpoczynanym na przełomie listopada i grudnia ? Czy w takim wypadku – iluminacja tego przedsięwzięcia jest zawsze kolosalna – nie należy zrezygnować (jak to miało miejsce podczas pandemii) z jego przeprowadzenia ? Zresztą kurczące się dochody ludności – właśnie przez szalony wzrost kosztów utrzymania – nie nastrajają również do jarmarczno-świątecznej rozbuchanej konsumpcji.
A co w takim razie z finansowaniem przedsięwzięcia p/n „Śląsk Wrocław” z kasy miejskiej ? Nie słychać było o obcięciach dotacji na ten cel.
Ale chciałbym zwrócić uwagę na etyczną i poniekąd „ascetyczno-personalną” stronę zapowiadanych oszczędności. Znając szczodrość Jacka Sutryka w obdzielaniu sowitymi nagrodami kadry wyższego szczebla magistratu, jak również aktywu kierowniczego spółek miejskich sądzę, że w geście solidarności i empatii z cierpieniami kryzysowymi mieszkańców Wrocławia pozytywnym byłaby zapowiedź kasacji jakichkolwiek dodatkowych wynagrodzeń czy bonusów wspomnianego typu w czasach kryzysowych. Także radni wrocławscy mogliby podjąć w tym względzie stosowne uchwały zamrażające wzrost czy nawet obniżenie diet na czas powszechnych ograniczeń wydatków z kasy miejskiej. .
Już widzę zarzuty o populizm, demagogię, sloganowość czy zwyczajną ludzką zawiść. Znając klimat internetowych debat, polską predylekcje do kłótliwości a także admirację w niektórych środowiskach jaką cieszy się Jacek Sutryk, są te moje postulaty płodną glebą dla takiego hejtu. Dlatego podkreślam raz jeszcze – są one formułowane z płaszczyzny etycznej i najszerzej rozumianej solidarności, na której to tradycje (przez małe i duże „es”) Prezydent Wrocławia nie raz i nie dwa się publicznie powoływał.
Pozostając w konwencji sokratejskiej („Zacznij od siebie” – Sokrates) trzeba jedynie zaznaczyć – to taka ogólna refleksja – że należy strzec się ludzi, którzy są pewni tego, iż mają zawsze absolutną rację. I nie do końca – w związku z tym – brać dosłownie to co oni mówią gdyż zawsze w takich wypadkach myślą wyłącznie o sobie i public relations.

.

Walki współczesnych gladiatorów

Czytać Kołodkę

Kit, manipulacja, złudzenia

Faszyzm w Polsce i jego pochwała

KATO-TALIBAN W NATARCIU

Ordo Iuris i Jan Paweł II

Inne z sekcji 

Wiersze Jana Zacharskiego: Bliski koniec

. Jan Zacharski .   Mam wspaniałą wiadomość panowie i panie, Duda prezydentem wkrótce być przestanie. Wy wiadomością się cieszcie radosną, Nowego prezydenta będziemy mieć wiosną. Ma społeczeństwo niepłonną nadzieję, Że wiatr pomyślny historii zawieje, Bo każdy kto podejmie prezydenckie trudy, Jest o niebo lepszy od Andrzeja Dudy, Albowiem społeczeństwo dziś go zapamięta Jako parodię […]

Opowieści Wojciecha Macha. 150 lat wrocławskiego ZOO

Wojciech Mach Wrocławski ogród zoologiczny jest najstarszy w Polsce. Po dwuletnich robotach ziemnych i parkowych na powierzchni 9 hektarów otwarto go 10 lipca 1865 roku w wiosce Dąbie, przyłączonej do Wrocławia dopiero w 1928 roku. Miejsce owo zwano także Wielkim Zielonym Dębem. Była to posiadłość miejska powstała w wyniku nabycia przez radę miejską gruntów uprzednio […]